Jest to coś, co rozumie wielu właścicieli kotów. Wypuszczasz swojego pupila na zewnątrz, by kilka godzin później znaleźć martwą mysz na wycieraczce lub – nie daj Boże – żywą na podłodze w kuchni. Wiele osób określa to zachowanie jako przyniesienie przez zwierzę prezentu. To może być nieco uproszczone lub antropomorficzne. W końcu koty to nie małe, futrzane ludziki.

Troszczą się o swoje młode

Można śmiało powiedzieć, że jest to najbardziej powszechne u kotów. Jednak akt przynoszenia jedzenia innemu zwierzęciu nie jest dla nich wyjątkowy. Wiele innych gatunków robi to samo ze swoimi młodymi, od ptaków po wilki. Można to zaobserwować u młodych, które rodzą się bezradne i potrzebują pomocy rodziców, aby przetrwać. Psowate również zabierają ofiary do swoich nor, aby nakarmić swoje szczenięta. To wyjaśnia jeden z powodów tego zachowania.

Twój dom jest jamą twojego kotka. Sugeruje to związek między rodzicami i ich młodymi. Przodkowie udomowionego kota odróżnili się od innych kotów około 8 do 10 milionów lat temu. Wtedy, jak i teraz, są to zwierzęta samotnicze. Grupa społeczna, która istnieje, istnieje między dorosłymi i ich kociętami.

To sprawia, że zastanawiamy się, jak postrzegają nas nasze koty. Czy zastępujemy ich młode?

Przetrwanie

Ciężkie jest życie drapieżnika. W końcu nie jest pewne, że zawsze odniesie się sukces podczas polowania. Odsetek zabitych jest zaskakująco niski, zwłaszcza w przypadku samotnych zwierząt. Najwięcej szczęścia mają afrykańskie dzikie psy, których wskaźnik skuteczności wynosi 85%. Koty nie mają tyle szczęścia. Nawet lwy przynoszą do domu jedzenie jedynie w 25 procentach przypadków. Koty domowe prześcigają króla dżungli z wynikiem 32%.

Jeśli Twój pupil zabiera zdobycz do domu, korzysta z udanego polowania, nawet jeśli nie zamierza jej od razu zjeść. W środowisku naturalnym trudno jest zdobyć pożywienie.

Więź właściciela i zwierzęcia

Niektórzy właściciele zwierząt domowych lubią myśleć, że ich koty przynoszą do domu martwe zwierzęta jako akt miłości. Naukowcy zgłębili więź, jaką psy dzielą z ludźmi, przeprowadzając wiele badań. Wiemy o wiele więcej o naszych relacjach z psami niż z kotami. Jednak zainteresowanie wzrosło wraz z większą eksploracją tych więzi. Nauka odkryła dowody na to, że koty tworzą więzi ze swoimi właścicielami.

Dowiedzieliśmy się, że nasze zwierzaki odczytują nasze emocje. Potrafią nauczyć się swoich imion. Poznają nasze harmonogramy, aby przywitać nas, gdy wracamy do domu. Wielu z nas nazwałoby to miłością opartą na naszych wartościach. Hojnie obdarowujemy nasze koty jedzeniem, smakołykami i zabawkami. Logika mówi nam, że nasze zwierzaki okazują te same emocje. Może to nie jest nauka, ale z pewnością czujesz się dobrze, gdy twój kotek przytula się do ciebie.

Instynkt stojący za działaniem

Można śmiało powiedzieć, że koty mają swój własny sposób postrzegania świata. Nie zachowują się jak psy. Zamiast tego wydają się być bardziej w kontakcie ze swoją dziką stroną niż nasi najlepsi psi przyjaciele. To słuszne założenie, biorąc pod uwagę, że koty żyły blisko ludzi, ale niekoniecznie z nimi, przynajmniej na początku. Być może jest to prawda nawet dzisiaj. W końcu ilu właścicieli zwierząt wypuszcza swoje psy na noc?

Życie z ludźmi na przestrzeni wieków bardzo zmieniło zachowanie psów. Warto zauważyć, że ludzie udomowili psy około 40 000 lat temu. Nie udało nam się tego zrobić z kotami aż do 12 000 lat temu. Oznacza to, że nasi koci towarzysze są rzeczywiście bardziej w kontakcie ze swoją dziką stroną. Wiele zachowań jest odzwierciedleniem ich życia, zanim stały się zwierzętami domowymi.

Pomyśl o niektórych wspólnych działaniach, które niewątpliwie zaobserwowałeś u swojego kota, takich jak jego zamiłowanie do pudełek lub jego prześladowanie ptaków, które widzi poza oknem domu. Polowanie Twojego kota to po prostu działanie instynktu, który pozwala mu przejąć kontrolę nad zdobyczą i złapać mysz. Przynosi do domu swoją nagrodę, ponieważ tam właśnie mieszka. Twój zwierzak zorientował się, że to bezpieczne miejsce. Dlaczego więc nie zabrać tam swojej zdobyczy?

Warto zauważyć, że niektóre kotowate, jak lamparty, ukrywają swoje jedzenie. Te kotowate zaciągną swoją ofiarę na drzewo, aby zapewnić jej bezpieczeństwo. Inne zwierzęta wykazują podobne zachowania, np. wiewiórki zakopują znalezione orzechy. Naukowcy zaobserwowali również dzikiego kota europejskiego, który chowa swoje jedzenie. Ten gatunek, nawiasem mówiąc, jest przodkiem udomowionego kota.

Zapobieganie temu zachowaniu

Rozumiemy, dlaczego nie chciałbyś, aby Twój kot dzielił się swoją zdobyczą. Nie jest to przyjemne, jeśli musisz samemu zadysponować gryzonia. Chociaż możesz nie być w stanie powstrzymać swojego kotka od instynktownego działania, możesz zrobić kilka rzeczy, aby go zniechęcić. Najedzony zwierzak jest mniej skłonny do szukania jedzenia gdzie indziej. Sugerujemy podawanie kotu karmy dostosowanej do jego etapu życia, zgodnie z zalecanymi przez producenta porcjami.

Instynkt przetrwania i instynkt domowy zaczynają działać, gdy jedzenie nie jest obfite. Zachęca to kota do polowania i przynoszenia złowionych okazów do domu, aby się nimi podzielić. Zalecamy podawanie swojemu pupilowi diety wysokobiałkowej. Dzięki temu Twój kot będzie czuł się dłużej najedzony i mniej skłonny do szukania uzupełnień.

Gryzonie i inne dzikie zwierzęta często przenoszą pasożyty i inne chorobotwórcze mikroorganizmy, które mogą narazić Ciebie, Twojego zwierzaka i Twoją rodzinę na ryzyko utraty zdrowia. Inna obawa wiąże się z kontrolą szkodników. Wiele pestycydów zawiera składniki, które mogą również zaszkodzić Twojemu kotu. Oczywiście, jednym z najlepszych rozwiązań jest trzymanie zwierzęcia w domu. Niemniej jednak rozumiemy, że nie jest to gwarancja zniechęcenia do tego zachowania.

Podsumowanie

Wiele zwierząt działa na autopilocie z zachowaniami, które mogą pomóc w zapewnieniu im przetrwania. Twój kot prawdopodobnie działa w ten sam sposób. Przynoszenie jedzenia do jego jamy zapewnia mu bezpieczne miejsce, w którym może cieszyć się swoją ciężko zdobytą ucztą z dala od innych drapieżników, które mogłyby próbować ją ukraść.